Maluchy urodziła bezdomna suczka z którą nie wiadomo co się stało… kogoś zainteresował los malcy i to uratowało im życie, były maleńkie, wychudzone i wyziębione.
Teraz szczeniaki mają około 5 tygodni, są zdrowe i w trakcie odrobaczania. Dwa zostają w domach tymczasowych na stałe, a trójka szuka domów – dwie suczki jasne – Latte i Figa oraz jasny chłopak – Mambo. Na początku marca, po pierwszym szczepieniu będą mogły trafić do nowych, kochających domów.
Szczeniaki prawdopodobnie wyrosną na psy średnie około 20-25 kg, mama podobno przypominała labradora.
Tel. 608 734 136
OBOWIĄZUJE PROCEDURA ADOPCYJNA