Gaja nie zdążyła zaznać szczęśliwego, pełnego miłości życia w prawdziwym domu, odeszła od nas w marcu 🙁
Gaja to skóra i kości, mieszkała w typowym śmietniku w budzie, która nie chroniła ją w żaden sposób przed warunkami atmosferycznymi. Gaja jest piękną suką o równie cudownym charakterze. Zdjęcia w żaden sposób nie oddają jej uroku, trzeba to zobaczyć na żywo. Właściciel na pytanie czemu pies jest tak wychudzony odpowiedział, że pół roku temu zjadła swoje szczeniaki i od tamtej pory tak wygląda… Tłumaczenia „właścicieli” nigdy nie przestaną nas zadziwiać.
Gaja na około 3 lat, jest w stu procentach przyjazna i kocha ludzi. Na nasz widok od razu zaczęła piszczeć, skakać i przytulać się, tak bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem.