Jakiś czas temu nasi inspektorzy odebrali dwie suczki. Maleństwa żyły na łańcuchach, bez odpowiedniego schronienia. Obie zapchlone i w kleszczach, z posklejaną i sfilcowaną sierścią.
Od razu było wiadomo, że są spokrewnione. Są niemal identyczne.
Lola – najprawdopodobniej córka drugiej (Pepy), ma ok. 2 lata, pierwszy dzień spędziła wciśnięta w kąt, była bardzo przerażona. Póki co uczy się przebywania z człowiekiem. Przez kilka dni zrobiła duży postęp, potrzebuje czasu, cierpliwości i nienachalności ze strony człowieka, a będzie równie cudowna. Waży nieco ponad 6 kg.
Szukamy dla niej wspólnego domu z Pepą.
Dziewczyny są ze sobą bardzo związane. Lola wpada w panikę, gdy Pepy nie ma obok, za to przy niej czuje się pewnie.
To właśnie obecność drugiej, bardzo otwartej w stosunku do ludzi suni, sprawiła, że w kilka dni zrobiła tak duże postępy. Kiedy poczuje się bezpiecznie – sama podchodzi. Ważne, by Lola mogła samodzielnie podjąć decyzję czy ma ochotę na interakcje z człowiekiem czy jednak woli swój bezpieczny kącik.
Wiemy, że ich rozdzielenie spowodowałoby ogromny regres w zachowaniu Loli oraz depresję związaną ze stratą. Dodatkowo łączy ich rzadko spotykana więź. Dlatego jedyną możliwością jest wspólny dom.
Kontakt: 512 583 332 (prosimy o wcześniejszy sms – oddzwonimy!)
Jeżeli jesteś zainteresowany/a adopcją, prosimy w pierwszej kolejności o przesłanie ankiety:
