Luna szuka domu!
Cześć wszystkim, to ja, Luna. Chyba nikt o mnie już nie pamięta. Tyle miesięcy czekam już na dom i nikt nie jest mną zainteresowany. Robię ogromne postępy, ale niestety i tak nikt mnie nie chce. Aktualnie przebywam w hotelu oddalonym od Płocka, ale nie jest to żadna przeszkoda.
Pani, która się mną opiekuje mówi, że jestem niewiarygodnie oddanym i pełnym miłości psem. Chciałabym ciągle się tulić i być blisko człowieka. Zaczęłam chętnie przebywać w domu, uwielbiam leżeć na kanapie. Nie jestem natrętna, potrafię spędzać czas też w moim legowisku, kiedy nikt nie zwraca na mnie uwagi. Zachowuję czystość w domu. Mój wielki sukces – opanowałam chodzenie na smyczy!
Dogaduję się z innymi psami, ale jeżeli któryś mnie zdenerwuję to potrafię go sobie podporządkować. Szukam domu, który pozwoli mi na dużą aktywność. Jestem psem silnym i czasami zapominam, że nie ważę pięć kilogramów, dlatego najlepszy byłby dom bez dzieci lub z dziećmi starszymi.
Najważniejsze, aby ktoś w końcu mnie pokochał! Tyle czasu już czekam…